Dzięki uprzejmości dystrybutora Manfrotto w Polsce firmie Foto 7 miałem możliwość przetestować plecak MANFROTTO PRO LIGHT BUMBLEBEE 230. Odpowiedni plecak fotograficzny dla pejzażysty jest bardzo ważny- często noszę dużo sprzętu i chcę mieć wygodę, że mój plecak to pomieści. Postanowiłem sprawdzić MANFROTTO PRO LIGHT BUMBLEBEE 230 pod kątem jego pojemności, wygody noszenia oraz ogólnej funkcjonalności. Zapraszam do lektury.
SPECYFIKACJA
Dane ze strony producenta www.manfrotto.com.pl
Pierwsze wrażenie
Pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne po rozpakowaniu plecaka w oczy rzuciło mi się jego solidne wykonanie- widać, że producent nie żałował na użytych materiałach. W plecaku zastosowano wodoodporną tkaninę nylonowo/poliestrową Rip-Stop. Wymiary Bumblebee 230 są idealne dla dużego bagażu podręcznego w najpopularniejszych tanich liniach lotniczych. Moją uwagę przykuł system Air Support dzięki któremu plecy mają lepszą oddychalność podczas użytkowania. Poniżej kilka zdjęć prezentujących MANFROTTO PRO LIGHT BUMBLEBEE 230.
Najważniejsze cechy plecaka
W tej części testu przedstawię najważniejsze cechy plecaka które wpływają na jego funkcjonalność podczas użytkowania przez fotografa krajobrazu. Największym plusem tego plecaka jest jego pojemność- bez problemu zmieściłem w nim 2 body wraz z podpiętymi obiektywami, 2 obiektywy luzem, drona wraz z kontrolerem oraz zestaw filtrów z mocowaniem. Bezpieczeństwo sprzętu w środku zapewniają przegrody Camera Protection System, które możemy dowolnie modyfikować. Na górze klapy mamy jeszcze kieszonki na inne akcesoria fotograficzne. Także plecak za pojemność otrzymuje najwyższą ocenę.
Jak wspomniałem wcześniej plecak wykonany jest bardzo solidnie i każdy element został dopracowany. Dobrym przykładem są blokady na zamku dzięki którym utrudnione jest otwarcie plecaka przez osobę postronną. Plecak posiada również uchwyty dzięki którym jego przenoszenie jest ułatwione. System nośny posiada klamry ITW Nexus. Przy pasie biodrowym mamy mała sakwę na jakieś dodatkowe przedmioty.
Użytkowanie mocowania
Tutaj mały minus za system zapinania/odpinania klamry- jest to trochę czasochłonne. Myślę, że lepszym rozwiązaniem był by zapinany klips- zajmowało by mniej czasu zdejmowanie statywu. Ogólnie plecak ze statywem nosi się dobrze, jednak przy cięższym statywie czuć wyraźnie że ciężar ciągnie nas na lewą stronę. Osobiście jestem zwolennikiem przypinania statywu równolegle do plecaka- na przedniej klapie- dzięki temu mamy dobrze wyważony środek ciężkości. Statyw możemy jeszcze nosić poprzez włożenie za uchwyt na pasie biodrowym- lecz na dłuższą chwilę jest to nie wygodne.
PODSUMOWANIE TESTU
PLUSY :
- duża pojemność,
- niska waga,
- pokrowiec
- system przegród w dużej komorze,
- siatka na wewnętrznej stronie plecaka,
- sakwa przy pasie biodrowym,
- świetna jakość wykonania i użytych materiałów,
- 5 letnia gwarancja producenta.
MINUSY :
- mocowanie statywu mogło być lepsze,
- ciasna przegroda na laptop,
- przy wypełnieniu plecaka sprzętem fotograficznym brakuje miejsca na jakąś kurtkę, wodę itp.
Plecak na początku użytkowania był trochę uciążliwy ale to była kwestia przyzwyczajenia i po bliższym poznaniu mogłem dostrzec jego zalety. Jeśli ktoś szuka plecaka na krótsze wyprawy fotograficzne i chce zabrać cały swój sprzęt foto to MANFROTTO PRO LIGHT BUMBLEBEE 230 będzie idealnym wyborem. Cena plecaka to ok 900zł. Kupić można go w jednym z tych sklepów.